» Strona główna
» tag: MooreGryź, mała, gryź. Płacz, maleńka, płacz!kzarecka (2010-06-16)
Tagi: Krwiopijcy, Błazen, Ssij, zawsze jest cholerny duch, christopher moore,
czytaj więcej...Rozprawa z kontrkulturądkoziarski (2010-05-25)
Dzięki wydawnictwu Muza S.A. mamy możliwość zapoznania się ze znakomitą publikacją Heatha i Pottera, którzy przyglądając się zjawisku szeroko rozumianej kontrkultury, analizują zagadnienia z zakresu ekonomii, socjologii, filozofii, polityki i religii, nie zapominając przy tym o popkulturowym kontekście poruszanych zagadnień. Autorzy podnoszą, że ruchy kontestatorskie nie zawsze są marginalizowaną przez mainstream mniejszością, ale faktycznie ich znaczenie i hasła niejednokrotnie przecenia się, a one same często stają się elementem systemu, który z założenia zwalczają…
Tagi: Fight Club, bunt, Moore,
czytaj więcej...Dzięki niej świat pokochał wampiry. A teraz...kzarecka (2010-01-27)
Tagi: U martwych w Dallas, wampir, Christopher Moore, Stephenie Meyer, Monthy Python,
czytaj więcej...Zawsze jest cholerny duchkzarecka (2009-03-30)
światowej klasy błaznem, gdy nie zna się jego walki ze słowem?
Tagi: Christopher Moore, Błazen, książka, fragment,
czytaj więcej...Błazen - Christopher Moore kzarecka (2009-03-23)
Amerykański pisarz, satyryk, pod którego ostrze wpadło już wielu, tym razem postanowił zasztyletować Szekspira. Zabrał się za jego "Króla Lira”"i makabrycznie pobił, zgwałcił, zżarł i wyrzygał. Rażą was te słowa? Jeśli tak, nie czytajcie tego tekstu. Nie czytajcie również "Błazna" Moore’a. Zaoszczędzi wam to nerwów. I nadal będziecie żyć w pięknym, kolorowym, delikatnym świecie.
Tagi: Christopher Moore, Błazen, Król lir,
czytaj więcej...Chędożenie występuje wszędzie, więc... nie zbłaźnij się!kzarecka (2009-03-20)
Tagi: Christopher Moore, Błazen, książka, fragment,
czytaj więcej...Seksowna kapłanka z zielonego piekłakzarecka (2008-10-24)
Tagi: Christopher Moore, Wyspa wypacykowanej kapłanki miłości, książka,
czytaj więcej...Ssij, mała, ssij – Christopher Moorekzarecka (2008-10-06)
Najnowszą powieść Christopher Moore zadedykował swoim czytelnikom. Na ich prośbę – jak podkreślił. To już powinno dać do myślenia i być najlepszą z możliwych rekomendacji. Skoro czytelnicy proszą autora, aby napisał dalsze dzieje jednej ze swych historii, oznacza to, że coś musiało w niej być. Coś, co sprawiło, że stając w zwartym szeregu, jęczeli "Jeszcze!". Jak "jeszcze" to "jeszcze". Moore posłuchał, a my – fani jego nietuzinkowego humoru, otrzymaliśmy krwiopijczą opowieść.
Tagi: Christopher Moore, Ssij mała ssij, książka, krwiopijcy, recenzja,
czytaj więcej...